Igulec i jego zrzędliwy matulec

Do tej pory tego nie było. A teraz jest zmiana i bardzo dużo rzewnych komunikatów "Ja sam". Przedtem jakoś udawało mi się nie nar...

Normalny weekend? Ale jak to zrobić? Weźmy na przykład poprzedni. Co robiliście? Bo my obijaliśmy się w sobotnim rozgardiaszu domowym do ni...

Latem robiliśmy zdjęcia tej przesympatycznej parze:  Sanita i Pavels . Tym razem przyszła kolej na maleństwo. Prześliczna dziewczynka ma ju...

Mam nadzieję, że to już ostatni raz o żarełku sie rozpisuję. Tym razem jest to pisane z myślą o koleżance. I będzie o BLW - tu więcej zdjęć...

Ostatnio zaczęła się u nas zima. Pobliska, ukochana przez tubylców góra pokryła się lukrem, na trawie czasem pojawia się szron. Bywa, że te...

Spory na gruncie muzycznym to już tradycja w naszym domu.  Niesnaski na linii Matka Kwiatka - Tatko Kwiatka wynika zazwyczaj z doboru utw...

... się mojemu synowi zmieniają jak w kalejdoskopie. Uno: odnośnie rękawów . Żeby był ten rękaw do nadgarstka, nie krótszy (skrzek), nie ...

Po czym najłatwiej poznać, że Igi jest kontent? Otóż wystawia on swe wątłe łapiny do tyłu, wysuwa głowę do przodu, pochyla tułów i za...

Odkąd dowiedziałam się o ciąży, zaczęły napływać do mnie różne publikacje, artykuły, notki. I nagle oświeciło mnie i zadrżałam. Mianowników...

Na Zielonym Wzgórzu   sprawiła mi naprawdę ogromną przyjemność, doceniając zdjęcia na Igulcu i Zrzędliwym Matulcu , a także to, że czasem...