Blog o hodowli dziecięcia ekspresyjnego, z dala od kraju ojczystego. A od czasu do czasu o pasji, jaką jest fotografia.
Pokazałam Czarkowi i pieje z zachwytu, ja zresztą też! I wciąż upiera się, że Igi to Czaruś ;)Fajny plac zabaw sobie urządziliście :)
Film mu pokazałaś?
My też myśleliśmy o takiej równoważni, ale niesteyy w pokoju Piotrka nie mżemy jej zamontować (całe poddasze ma drewniane sufity), a w salonie jednak wolałabym nie.
Twój komentarz się nie pojawił? To dlatego, że oczekuje na moderację. Opublikuję go najszybciej, jak tylko będę mogła!
Pokazałam Czarkowi i pieje z zachwytu, ja zresztą też! I wciąż upiera się, że Igi to Czaruś ;)
OdpowiedzUsuńFajny plac zabaw sobie urządziliście :)
Film mu pokazałaś?
UsuńMy też myśleliśmy o takiej równoważni, ale niesteyy w pokoju Piotrka nie mżemy jej zamontować (całe poddasze ma drewniane sufity), a w salonie jednak wolałabym nie.
OdpowiedzUsuń