25 maja 2012

Z krainy chichów 3

Na jedynego Wujka Igi mówi Joł. Bo Wujek lubi witać się w ten wyrafinowany sposób ;)


Osoby: Joł, Tato Kwiatka, Igi
Tato Kwiatka i Joł prowadzą ożywioną dyskusję. Joł zwierza się, że od 3 dni się nie kąpał. I w zasadzie już powinien, ale mu się nie chce. Brat z wrodzoną delikatnością zagania go pod prysznic, wysuwając argumenty o smrodkach itp. Rozmowa toczy się wartko, gdy nagle Igi przerywa swoje zajęcie. Podchodzi do Wujka.
Igi: Joł, oj oj oj! Choć!
Bierze go za rękę i prowadzi do łazienki. Stają przed wanną.
Igi: Joł, kąpu-kąpu tu!

3 komentarze:

Twój komentarz się nie pojawił? To dlatego, że oczekuje na moderację. Opublikuję go najszybciej, jak tylko będę mogła!