Kilka miesięcy temu rozpisaliśmy konkurs na FB. Nagrodą była darmowa sesja zdjęciowa. Wygrał Andrzej - dla swojej żony. Wywieźliśmy ją zatem do lasu, a potem wyrzuciliśmy nagą na pole... :-) Oto efekty:
Sesje niestudyjne są zawsze wielką niewiadomą. Nie mieliśmy całego sprzętu i blendę zrobiliśmy z... hoola-hop owiniętego artystycznie folią aluminiową :-) Kto zgadnie, czyj to był pomysł?
Nasza sesja charakteryzowała się nadmierną ilością widzów bzyczących, kąsających, włażących do oczu, pełzających, czy spadających na pajęczynach. Słońce uciekało, ale chyba udało się uchwycić filigranowość i eteryczność Romki.
Potem mąż pozazdrościł jej uwagi i sam wskoczył przed obiektyw.
Chwilę było romantycznie, ale szybko nasza modelka wraz z Głównym Statystą pokazali pazurki :-) Poniższe zdjęcie jest zarazem jednym z moich ulubionych, gdyż jest wyjątkowo udaną parodią makro trzmiela.
A potem było tak:
Dzięki za świetną zabawę!
a poźniej rolnik się dziwi czemu ma kręgi w zbożu :)
OdpowiedzUsuń;) ten nie miał, zadbaliśmy o to :)
Usuń:D zdjęcia piękne :))
OdpowiedzUsuńAle ja bym nie weszła w to zboże, boję się wszystkiego co lata i bzyka :D
w zbożu był pikuś. ale "jebaki" dały czadu w lesie, było kiepsko... jednak czego się nie robi dla zdjęć :)
UsuńHola, hola, nikogo w tym polu (jeszcze) nie bzykałem!!!
OdpowiedzUsuńZabawa była świetna. Fajne są też zdjęcia z lasu, ale to pewnie pojawią się później.
wybrałam najlepsze w moim odczuciu - tutaj jednak wersja okrojona ilościowo
UsuńWooooW:)
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł na blendę:)
powiem wprost: biedronka nie spełnia moich wymagań, jesli chodzi o produkcję folii aluminiowej do blend nadającej się na piesze wycieczki w terenie :D
UsuńPiękne, zabawne, full profeska! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :*
UsuńREWELACYJNA SESJA!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego pomysłu! A modele wyglądają jak zawodowcy ;)
Zdjęcia RAZEM są bezkonkurencyjne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Ta dziewczyna ma niesamowita urodę...
OdpowiedzUsuńA potem sesja noworodkowa gratis? ;-)
OdpowiedzUsuń