Blog o hodowli dziecięcia ekspresyjnego, z dala od kraju ojczystego. A od czasu do czasu o pasji, jaką jest fotografia.
N, to teraz nam gwoździa wbiłaś ;)
E, od razu coś wbiłam. Plotki dementuję ;)
No nie wierzę... ale mamy jesień przeca? :)
Ano :) co więcej, zimą też tam chodzimy :)
:D
Hahah gorące źródła. Bosko.
Bingo! :)
Ja też chce!
Bosko!
ale czad :) przeprowadzam się do Was ;))
Fajnie tam macie;) I ja bym mogla - nawet w takim zimnie!!! Marze, marze, marze o Islandii!!
Łoooch, teeż bym tak chciała!
Twój komentarz się nie pojawił? To dlatego, że oczekuje na moderację. Opublikuję go najszybciej, jak tylko będę mogła!
N, to teraz nam gwoździa wbiłaś ;)
OdpowiedzUsuńE, od razu coś wbiłam. Plotki dementuję ;)
UsuńNo nie wierzę... ale mamy jesień przeca? :)
OdpowiedzUsuńAno :) co więcej, zimą też tam chodzimy :)
Usuń:D
OdpowiedzUsuńHahah gorące źródła. Bosko.
OdpowiedzUsuńBingo! :)
UsuńJa też chce!
OdpowiedzUsuńBosko!
OdpowiedzUsuńale czad :) przeprowadzam się do Was ;))
OdpowiedzUsuńFajnie tam macie;) I ja bym mogla - nawet w takim zimnie!!! Marze, marze, marze o Islandii!!
OdpowiedzUsuńŁoooch, teeż bym tak chciała!
OdpowiedzUsuń